Cześć kochani!!! Chociaż szydełko pozostanie moją największą miłością, to zawsze marzyłam o tym, aby nauczy się robić na drutach. Dzisiaj zaczęłam swoją pierwszą, taką na poważnie, robótkę na drucikach. Wszak marzenia trzeba spełniać, prawda?…………………………To co widzicie na zdjęciu to początek chusty. Wzór na „ prostą chustę na drutach” znalazłam na stronie Liloppi – jeśli chcielibyście… Continue reading Prosta chusta na drutach
Witajcie kochani! Jak mija Wam słoneczna majówka?? U mnie zdecydowanie w plenerze – robimy małe zmiany w ogrodzie, posadziliśmy rododendrony wzdłuż parkanu i mam nadzieję, że kiedyś powstanie cała ściana przepięknych kwiatów 🙂 choć do tego momentu minie pewnie wiele lat … Żeby jednak nie było tak wesoło, ostatnio zaczęłam mieć kłopoty z prawym nadgarstkiem… Continue reading Mitenka – ocieplacz na nadgarstek
Cześć kochani! Dzisiaj chciałabym pokazać Wam coś, co wydziergałam rok temu i już dawno chciałam Wam się tym komplecikiem pochwalić, ale jakoś wyleciało mi z głowy. Ostatnio, gdy na Facebooku pokazywałam Wam moje ostatnie zakupy w osiedlowej pasmanterii, zainteresowała Was błyszcząca włóczką z włoskiem o nazwie Pirilti. I tak przypomniałam sobie o zeszłorocznym zimowym komplecie… Continue reading Zimowy komplet z włóczki Pirilti
Cześć kochani! Chciałabym Wam dzisiaj pokazać coś, co czekało już na swoją kolej dosyć długo. Jak widzicie po zdjęciach, były one robione jeszcze gdy trawa była zielona, słońce świeciło na niebie, a o jesieni nikt nawet nie myślał… Wyjątkowo, nie są to robótki szydełkowe, ale dzierganie na drucikach w ramach mojej nauki i mocnego postanowienia,… Continue reading Trzy poduszki zrobione na drucikach
Cześć kochani! Ostatnio u mnie trochę ciszej, ale dzieje się sporo. Przede wszystkim muszę się Wam dzisiaj pochwalić, że zaczęłam spełniać swoje postanowienia noworoczne, a właściwie realizuję powolutku swoje wielkie marzenie – otóż zaczęłam uczyć się robienia na drutach. Mój pierwszy projekt jest dosyć ambitny, albowiem powstaje narzuta na mój ukochany fotel pod lampą, na… Continue reading Na drutach … – spełnianie postanowień noworocznych
Cześć kochani!!! Tym razem migrena zaatakowała tylko na 1,5 dnia, a może to ja już powoli umiem z nią walczyć i tak dobrać leki, żeby szybciej się jej pozbyć. W każdym razie dochodzę do siebie i tak strasznie marzy mi się już wiosna…! Dzisiaj był piękny dzień, świeciło słońce, temperatura zbliżała się do „plusa” i… Continue reading Coraz bliżej wiosna …
