Moi kochani, mam nadzieję, że święta mijają Wam w spokoju i zimowa pogoda za oknem nie psuje wam nastroju. Kilka dni temu zapowiadałam coś, co przygotowałam specjalnie z okazji Wielkanocy. Jest to piękny, duży bieżnik ze świątecznym motywem kurczaczków. Bieżnik powstał z żółciutkiej Maxi i rozjaśnia pokój jak najprawdziwsze słoneczko. Częściowo jest zrobiony filetem. Najwięcej pracy było z koronkową plisą wokół. Zrobiłam ją nieco inaczej niż było podane w przepisie. Nie przemawiały do mnie dwie pikotki, jedna za drugą, skupiłam się na jednej, a brzeg i tak wyszedł bardzo gęsty.
Oczywiście nie uniknęłam drobnych pomyłek, jednak wydaje mi się, że są one na tyle niewidoczne i nie psują wyglądu i wzoru serwety, że nie wracałam i nie prułam, aby je poprawiać.
No a teraz pora na zdjęcia 🙂