Pokażę Wam dzisiaj bluzkę dla córci, którą zrobiłam już jakiś czas temu. Bluzeczka powstała w całości z Sonaty (czerwonej i jasnobeżowej). Chciałabym, abyście zwrócili uwagę na wzór. Ja nazwałam go „muchomorek” bo szydełkując w tej kolorystyce od razy przyszedł mi na myśl czerwony muchomor w białe kropki. Wzór jest bardzo prosty, a wygląda niezwykle oryginalnie. Potrzebne oczywiście są dwa kolory włóczki, ale robi się wygodnie, bo nie trzeba przy zmianie kolorów, obcinać nitek. Nie wiem jak Wy, ale ja nie przepadam z wrabianiem końcówek w robótkę i staram się tego jak mogę unikać.
Dekolt, rękawki i dolny brzeg bluzki obrobiłam półsłupkami z pikotkami w kolorze kropeczek.
Jakiś czas temu pokazywałam Wam łapki do kuchni również zrobione tym wzorem: łapki na szydełku