O mnie

ja2aWitajcie kochani!!!

Trafiliście właśnie na blog poświęcony mojej największej pasji i miłości – szydełkowaniu i robótkom ręcznym. Tworzę go z potrzeby serca, z chęci wymiany doświadczeń i poznania ludzi o podobnych zainteresowaniach.

Z wykształcenia jestem nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej, dlatego dzielenie się zdobytą wiedzą i umiejętnościami mam jakoby we krwi. Właśnie dlatego do bloga podpięty jest kanał na YouTube, gdzie znajdziecie sporą ilość filmów instruktażowych, poradników i tłumaczeń. Niesamowitą frajdę sprawia mi każdy komentarz i znak, że czytacie, oglądacie i korzystacie z tego co nagrywam i piszę.

Szydełkowania nauczyła mnie Mama i zawsze będę Jej za to ogromnie wdzięczna, bo otworzyła przede mną zupełnie nowy świat. Cierpliwie i spokojnie nauczyła mnie techniki dziergania, a ja zaczęłam odkrywać coraz to nowe lądy 🙂 Dała mi coś, co wyrywa mnie z największego dołka, co w chwilach zwątpienia pozwala znaleźć nadzieje, a w zmęczeniu daje relaks, odprężenie i całkowity reset myśli.

Jestem rodowitą Warszawianką i kocham moje miasto. 4 lata temu, w wyniku różnych decyzji, przeprowadziłam się do Gniezna – miasta z którego pochodzi mój mąż. Przeprowadzka okazała się większym wyzwaniem, niż myślałam. Wciąż się aklimatyzuję i przyzwyczajam do nowych warunków. I tu też szydełkowanie (a teraz i haftowanie) bardzo mi pomaga.

nea2aMoja rodzina to mąż Łukasz, który niestety obecnie z nami nie mieszka, wspaniała córa Kasia, która przygotowuje się na studia, dwa najukochańsze psy – Demon (sznaucer olbrzym i 45 kilo żywej wagi) i Neo (sznaucer miniaturka) oraz Kicia (czarna koteczka znajdka – przyszła do nas zaraz jak tu się wprowadziliśmy i już została). Wraz ze mną do Gniezna przyjechali też moi rodzice i mieszkają piętro niżej – mają kota Puszka, więc on uzupełnia zwierzyniec. Gdybyście kiedyś zajrzeli tu do mnie, zobaczylibyście, że chociaż trochę ciasno, jest przytulnie, wesoło i bardzo ciepło. Zwierzaki po prostu zalewają swoją miłością i bez nich nie wyobrażam sobie prawdziwego domu. Lubię piec ciasta, więc przygotujcie się na dobre domowe ciacho i parującą filiżankę kawy lub herbaty.

Zapraszam Was więc ogromnie do mojego świata! Dużo niteczek, spokój, cisza … i mokry psi nos wciśnięty podczas szydełkowania pod łokieć … to mój dom … to ja.

ser2a