Teraz dziergam

Serweta Arabeska – część 3

szydełkowa serweta

Cześć kochani!!!

Moja piękna Arabeska powolutku rośnie. Przede mną już tylko jedna część wzoru – a spójrzcie na kłębuszek! Obawiam się, że mogę w ogóle nie dotrzeć do koloru szarego… Troszkę szkoda, bo chciałam aby serweta była tak pięknie ombre, a najprawdopodobniej będzie tylko kremowo – różowa. Wzór układa się prześlicznie i nie jest zupełnie trudny w robocie. Myślę, że popełnię jeszcze w przyszłości niejedną Arabeskę. Może tym razem użyję kordonka… Dziergana kordonkiem z pewnością będzie dużo dużo mniejsza.

Moi drodzy, przed nami weekend więc życzę Wam odpoczynku i pięknej pogody – takiej nie za gorącej. Niech znajdzie się czas na szydełko i na to co lubicie najbardziej… no i niech moc Was nie opuszcza!

Ania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *