Cześć kochani!
Z dumą oznajmiam, że pierwszy ufok w tym roku został zakończony. Przedstawiam sporych rozmiarów, kwadratową serwetę w kolorze starego złota. Bok serwety ma 73 cm długości, ale wzór którym dziergałam, jest powtarzalny, dlatego serweta może być tak duża, jak tego chcemy i potrzebujemy. Kordonek to Maxi z wplecioną złotą nitką. Wzór przypomina nieco chustę wirus, która niegdyś była ogromnie popularna. Dzierga się go prosto, szybko, a po kilku okrążeniach, z zamkniętymi oczami 😉
Na pewno jeszcze kiedyś wrócę do tego wzoru. Fakt, że można wielkość serwety dostosować do swoich potrzeb, jest super! Jeżeli posiadacie kwadratowy stół, to taka serweta będzie na niego idealna 🙂 Kusiło mnie, aby brzeg ozdobić frędzlami (lubię frędzle), ale tym razem odpuściłam 🙂
A co teraz u mnie? Powoli pracuję nad drugim ufokiem – chusta erigeneia- ale tam jest tyle pufków 🙁 No i dziergam już drugą firaneczkę do kompletu. Tak więc szydełko dymi. Na horyzoncie zaś pojawił się już plan pięknej, ażurowej, letniej chusty – ale o tym na razie sza 🙂