Robiłam ostatnio zakupy szydełkowe w jednej z internetowych pasmanterii. Zaczęłam się zastanawiać, jak często zaglądam do takich miejsc i ile pieniędzy w nich zostawiam. No cóż, w moim przypadku, są to spore kwoty, bo szydełkuję właściwie cały czas. Lubię też odwiedzać pasmanterie virtualne i oglądać asortyment – choć z wielką chęcią jeszcze bym te kłębuszki sobie pomacała 🙂 Pytałam Was już kiedyś jakie pasmanterie należą do Waszych ulubionych. Dziś chciałabym zaprosić was do wzięcia udziału w ankiecie, dzięki której dowiemy się, jak często robimy zakupy w sieci. Można też będzie porównać swój szydełkoholizm do innych i sprawdzić, czy mieścimy się w średniej 🙂
[poll id=”8″]