haft krzyżykowy

Sal „Tea time” – odsłona 6

Tym razem spóźniona 1 dzień, ale mam dobre wytłumaczenie. Wczoraj, po dwóch tygodniach spędzonych w Krakowie, wracałam samochodem do Gniezna. Ponieważ pies był na pokładzie, trzeba było robić często postoje i tak zszedł nam niemal cały dzień na podróż. Nie miałam możliwości wydobycia laptopa, a tym bardziej odpalenia bloga. Dzisiaj jednak szybko to nadrabiam, bo… Continue reading Sal „Tea time” – odsłona 6

haft krzyżykowy

Sal „Tea time” – odsłona 5

Nadszedł 4 lutego i najwyższa pora pokazać kolejny fragment kuchennego Sal-u. Tym razem jest on niewielki, ale zajmuje centralne miejsce w hafcie. Sztućce, a dokładnie łyżka, widelec i łopatka do ciasta. Przyznam Wam się, że wyszywałam te trzy maleństwa dokładnie 3 dni – a to dlatego, że robiłam to w trakcie chorowania w Krakowie w… Continue reading Sal „Tea time” – odsłona 5

haft krzyżykowy

Sal w ciemno – odsłona 2

Witajcie kochani! Jestem w totalnym niedoczasie, z niczym nie zdążam, cały czas gdzieś  biegnę, coś załatwiam ni wyrywam chwile na haft i szydełko. Przez chorobę i tydzień leżenia w Krakowie mam ciągłe robótkowe opóźnienia. Tak też jest z Salem w ciemno – termin był do 20-ego, a ja dopiero dzisiaj mogę pochwalić się niezwykłymi tulipanami… Continue reading Sal w ciemno – odsłona 2

haft krzyżykowy

Sal „Tea time” w Haftach Agaty – cz.4 –

Witajcie kochani!!! Dzisiaj termin kolejnej odsłony kuchennego salu. Ogromnie się cieszę, że wzięłam się za młynek już jakiś czas temu i czekał sobie wyhaftowany na swoją porę publikacji. Gdybym zostawiła go sobie na ostatnią chwilę, pewnie bym nie dała rady go wyszyć. Przeziębienie nadal mocno mnie trzyma i nie chce puścić, a w związku z… Continue reading Sal „Tea time” w Haftach Agaty – cz.4 –

haft krzyżykowy

Prezent dla męża pod choinkę

Witajcie moi kochani – wciąż jeszcze świątecznie. Tyle szykowania i czekania, a ledwo Święta się zaczęły, to już się kończą. Co zrobić, przed nami jeszcze Sylwester – choć przyznam się Wam, że odkąd w domu moim zamieszkało tyle zwierzaków, to witanie Nowego Roku nie jest dla mnie tak ekscytujące jak kiedyś. Teraz okupione jest panicznym… Continue reading Prezent dla męża pod choinkę

haft krzyżykowy

Kolorowy kot Norsvet – odsłona 2

Cześć kochani!!! Dzisiaj wpadam do Was z moim kolorowym kotem – powyższe zdjęcie było zrobione 27 listopada – a więc miesiąc bez 4 dni temu. Najwyższy czas, aby pokazać Wam postępy w wyszywaniu – nie są one jakieś piorunujące, bo wiecie, że ostatnio szalałam z szydełkiem i powstawały różne świąteczne projekty. Powiem Wam po cichu,… Continue reading Kolorowy kot Norsvet – odsłona 2

haft krzyżykowy

Haft „wymarzony domek” – cz.4

Witajcie kochani!!! Stuknął dzisiaj 20-ty listopada, a więc jak co miesiąc o tej porze prezentuję postępy w moim wymarzonym domku. Przyznam Wam się, że jestem z siebie dumna, bo wyszyłam w ciągu ostatnich 30 dni dokładnie dwa razy więcej niż planowałam. Zamierzałam na koniec listopada skończyć cały lewy dolny róg, a kolejny miesiąc pracować nad… Continue reading Haft „wymarzony domek” – cz.4

haft krzyżykowy

Chodź, pomaluj mój świat … kocie :)

Cześć kochani!!! Tak, jak wczoraj Wam to obiecałam, pokazuję dzisiaj nowo rozpoczęty haft. Każdy, kto choć czasem do mnie tutaj zagląda, na pewno wie, za co teraz się złapałam i co mnie tak ostatnio zauroczyło … Oczywiście chodzi o kolorowego kota – wzór autorstwa Norsvet. Powiem Wam, że haftuje się bardzo przyjemnie, duże obszary kanwy… Continue reading Chodź, pomaluj mój świat … kocie 🙂

haft krzyżykowy

Sal „Tea time” cz. 2

Cześć kochani. Mam małe opóźnienie z publikacją 2 części Salu „Tea time”. Imbryczek wyhaftowałam na czas, jednak potem wypadł mi wyjazd do Krakowa i dłuższy tam pobyt, niż było to w planach… No i tak 5 listopada uciekł, a ja dopiero dzisiaj na spokojnie mogłam zrobić zdjęcia samplerowi i wreszcie Wam się chwalę! Imbryczek wyszedł… Continue reading Sal „Tea time” cz. 2