haft krzyżykowy · Uncategorized

Choroba i haftowanie

Niestety, dopadło mnie choróbsko 🙁 Dopadło i zwaliło z nóg – dosłownie… Gorączka, katar, gardło, ból głowy – wszystko na raz. Leżę więc w łóżku i przez ostatnie dni nawet o dzierganiu nie miałam siły pomyśleć. Dzisiaj jednak, jakby nieco lepiej. Po porannej puli leków popitej dla osłody pyszną kawusią wyjrzałam jednym okiem za okno… Continue reading Choroba i haftowanie