Coś nowego … coś zielonego …
Cześć moi drodzy 🙂 Pomimo przepięknej pogody i ogromu czasu, który spędzam na ogrodzie – kopiąc, pieląc, siejąc i sadząc … staram się nie zapominać o szydełku. W tej chwili mam zaczęte 3 projekty – jeden kończę, w drugim jestem dokładnie po środku, a trzeci widzicie na powyższym zdjęciu 🙂 Zaczęłam go wczoraj i jest… Continue reading Coś nowego … coś zielonego …