Szydełkowe różności

Prowadzenie bloga zobowiązuje …

Witajcie kochani!

Mój ostatni wpis wzbudził nieco emocji i sporą liczbę komentarzy … cieszę się ogromnie, że bieżnik Wam się podobał i że parę osób myśli również o jego zrobieniu. Mój drugi kremowy bieżnik już obrabiam pikotkami, więc niedługo nim się na pochwalę, a powstaje też już trzeci (jak wpadnę w wir, to się z niego wyrwać nie mogę ;)) w kolorze starego złota dla mojej mamy. No i te zasłonki o których Wam wspominałam, też za mną chodzą …

Teraz chciałabym się jednak przede wszystkim odnieść do komentarzy dotyczących poprawności językowej zwrotu, jakiego użyłam w tytule posta. „Bieżnik na szydełku” rzeczywiście nie jest prawidłowym określeniem, jak jedna z pań napisała:

Określenie, że coś „jest na szydełku” utarło się w mowie potocznej. Jednak rzeczywiście jest ono błędne i warto zastąpić je zwrotami : szydełkowy bieżnik, bieżnik zrobiony/wykonany szydełkiem. Postaram się o tym pamiętać, choć przyznam Wam się, że rozmawiając o dzierganiu często mówię, że coś zrobiłam/ wydziergałam na szydełku. Niemniej, prowadzenie bloga zobowiązuje … a ja chciałabym, abyście tu zaglądali z przyjemnością, więc będę bardziej przykładać się do jakże pięknego języka naszego ojczystego.

No właśnie … dziękuję za ustawienie mnie do pionu. 🙂

Tymczasem zapowiadam zabawę, która już bardzo niedługo pojawi się na blogu. Oj, ciekawa jestem, czy będą chętni do uczestniczenia w niej 🙂

Ściskam Was bardzo mocno!

 

5 thoughts on “Prowadzenie bloga zobowiązuje …

  1. Muszę przyznać, że też nie zwracałam zbytnio uwagi na ten zwrot. Jak dobrze jest się uczyć od innych :))

  2. W sumie bardzo konstruktywna uwaga :-). Sama namiętnie używam zwrotu „na szydełku”, ale warto stosować poprawne formy i postaram się o tym pamiętać.
    Zaczęłam się jednak zastanawiać jak poprawnie używać drutów 😉

  3. Nie wiedziałam jaka jest poprawna forma tego wyrażenia. Człowiek uczy się całe życie. Ale to prawda, prowadzenie bloga zobowiązuje do przykładania wagi do języka. Wszak piękny mamy nasz język. Sama pilnuję się, staram się nie robić błędów, wystrzegam się ich wręcz jak mogę 🙂

Skomentuj Maria Magdalena Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *