Szydełkowe różności

Powstaje kolorowa podkładka

fotblog2

Cześć kochani!!! Dzisiaj wieści prosto z placu boju, czyli co aktualnie dzieje się na moim szydełku. Zacznijmy od tego, że ostatnio robiłam małe porządki w swoich włóczkowych zapasach. W najgłębszym kącie półki znalazłam 50 gramowy kłębuszek niezwykłej włóczki – Regia Stretch. Pojęcia nie mam kiedy i na co ją kupiłam. Kolory są żywe, biją nieźle po oczach. Do tego jak sama nazwa wskazuję, włóczka jest elastyczna.

fotblog4

Przyznam Wam się, że ta elastyczność wcale nie pomaga przy szydełkowaniu. Nitka sama odwija się z palca, poza tym troszkę się dzieli i haczy przy dzierganiu. Jednak nie ma co narzekać, bo wszystko jest do przejścia.

Odwiedzam właśnie męża w Krakowie i stwierdziłam, że ewidentnie przydałoby mu się coś na stół. Jednak znając gust mojego mężczyzny i generalnie do takiego pseudo-kawalerskiego mieszkania, zdecydowanie nie pasuje koronkowa serweta. No i właśnie przypomniałam sobie o Regii. Chwyciłam szydełko – i tak moi drodzy, to jest szydełko ostatnio zakupione w Biedronce, i zaczęłam dziergać. Gładkie płaskie koło z samych słupków. Wzór znajdziecie wpisując w Google frazę „flat crochet circle pattern”. Zero wzoru, bo kolory i tak by go zagłuszyły.

fotblog3

Szydełkuje się bardzo miło, choć trzeba nauczyć się współpracować z nitką. Szydełko sprawuje się doskonale. Czytałam, że wiele z Was uznało, że biedronkowe szydełka są kiepskiej jakości  i nie zdecydowałyście się na ich zakup. No cóż, najpiękniejsze i idealne z pewnością nie są, ale dzisiaj, po wypróbowaniu szydełka 2mm w praktyce muszę stwierdzić, że radzi sobie ono bardzo dobrze. Wygodne, ładnie leży w dłoni i śmiga aż miło. Nie zapowiada się raczej, aby miało się złamać. Tak więc ja jestem zadowolona, że komplecik nabyłam.

fotblog1

Wracam do dłubania. Sama jestem ciekawa jaki będzie efekt końcowy. Na ciemnym stole może wyglądać całkiem fajnie 🙂

4 thoughts on “Powstaje kolorowa podkładka

    1. Dokładnie! Można łączyć resztki kłębuszków i powstanie podobna, wielokolorowa podkładka/serweta. Przy tym dzierga się bardzo przyjemnie, bo nie trzeba wciąż śledzić wzoru 🙂

Skomentuj Anna Crochet Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *