Dzisiaj zawiozłam oba kocyki do Małopolskiego Hospicjum Dziecięcego – akurat tak się złożyło, że jestem teraz w Krakowie i mogłam osobiście kocyki dostarczyć.
Mój kocyk wyszedł spory – długość ponad 130cm, szerokość około 100cm. Środek niebieski, obramowanie różowe – falbankę wymyśliłam sama, brzeg lekko się faluje, ale myślę, że to w niczym nie przeszkadza. Wzór to diamond blanket stitch.
Mam nadzieję, że koc się przyda …
A tu przypomnienie drugiego koca: