Gdy przeglądam zagraniczne blogi poświęcone szydełkowaniu, wyjść z podziwu nie mogę nad ilością i różnorodnością przepięknych elementów, które dziewczyny tworzą, a potem po zszyciu powstają niezwykłe, bajkowe wręcz koce, pledy, kapy … Takie elementy często są niezwykle skomplikowane i czasochłonne. Wczoraj właśnie się o tym przekonałam. Natrafiłam na zdjęcie kwadratowego elementu z cudnym kwiatem w środku. Oryginalna nazwa to „Eight Pointed Flower”. To co przykuło moją uwagę to oryginalne ułożenie płatków kwiatu – gdy przyjrzycie się bliżej, zauważycie, że co drugi płatek jest wypukły, leży jakby „na” elemencie …
Podsumowując dzierganie tego motywu, powiem tak: rzeczywiście pracochłonny, chociaż gdybym teraz dziergała drugi, z pewnością poszłoby mi szybciej. Dużą rolę odgrywają kolory. Jest piękny, wyrafinowany i jak ktoś mi powiedział – przypomina azteckie wzornictwo 🙂
Kilka danych: włóczki classic (moja ostatnia miłość). Szydełko 2,1 mm. Długość boku kwadratu – ok. 13 cm.
